"Apartament w Paryżu" Guillaume Musso

Bohaterowie 
Najwięcej jest tu Gasparda - dramatopisarz, który zrzędzi na całą ludzkość, pesymista, człowiek, który wycofuje się z postępu technologicznego. Chyba nie da się go nie lubić, no chyba, że jesteście Madeline. 
Madeline nie może sobie znaleźć miejsc na świecie, stara się o zapłodnienie in vitro, pracowała w policji. Mimo wszystko wydaje się większą optymistką niż Gaspard - chociaż to ona jest po próbie samobójczej. Jednak później te role trochę się przewracają a Gaspard przechodzi niemałą przemianę ;)
"Ona była iskrą, która rozpaliła w nim płomień geniuszu, tyko po to, żeby później spowodować pożar, który zniszczył jego życie."*
"Wiem, że żyją we mnie duchy, których sen zimowy jest bardzo krótki [...]"
Fabuła
Madeline by znaleźć trochę samotności wyjeżdża do Paryża i wynajmuje piękne mieszkanie, to samo, które wynajęła przypadkowo agentka Gasparda by mógł napisać nową sztukę. Utknęli razem, w jak się okazuje, domu sławnego malarza Seana Lorenza, który umarł stosunkowo niedawno. Książka kręci się wokół Lorenza, jego wzlotu w dziedzinie sztuki, jego młodości, miłości i przede wszystkim synka - który został brutalnie zamordowany na oczach matki. Malarz po tym wydarzeniu załamał się i przestał tworzyć dzieła. Plotki głoszą, że namalował pod koniec życia jeszcze trzy obrazy - a przejęci losami tej rodziny Madaline i Gaspard ruszają na swoje prywatne śledztwo, gdzie odkrywają więcej niż kiedykolwiek udało się odkryć służbom.
Nie wiem jak to się stało, ale jesteśmy teraz w bardzo malarskim gronie książek! Siostra Perły, teraz Musso i powiem wam, że to co teraz czytam, też ma coś z tej dziedziny! Bardzo podobała mi się ta książka, ze względu na kreację zarówno Lorenza jak i Gasparda, który później do tego pierwszego bardzo się upodabnia. Z drugiej strony z tą książką spędziłam aż za dużo czasu, pierwszą połowę czytałam chyba ponad 2 tygodnie, a następną w ciągu 2 posiedzeń. Główny powód jest pewnie taki, że książkę do ręki brałam o 3 rano i po chwili szłam spać, więc winę muszę wziąć na siebie, pomimo wszystko polecam!

Za możliwość przeczytania "Apartamentu w Paryżu" bardzo dziękuję wydawnictwu Albatros. 


Wpadajcie na mojego instagrama, by być na bieżąco!
Fanpage (klik)
Snapchat: xloueh 

*Wszystkie cycaty pochodzą z książki "Apartament w Paryżu" Guillaume Musso 
Wszystkie zdjęcia oraz tekst są własnością: Zoella PL

Prześlij komentarz

0 Komentarze