Wtorkowe Top 5 I Drogeriowe szminki



L'oreal L'Extraordinair by Color Riche in 401 Fuschia Drama - tutaj
Rimmel Lasting Finish Matte Lipstick by Kate Moss in 107 - tutaj
Bourjois Paris Colour Boost Lip Crayon in 04 Peach on the Beach - tutaj
Topshop Lipstick in Infrared - tutaj
Rimmel Lasting Finish Lipstic Kate Moss in 16 - tutaj

Naprawdę chciałabym mówić więcej o niektórych z mojej aktualnej Top 5 ulubionych w różnych kategoriach makijażu/urody i pomyślałam że zacznę od mojej Top 5 szminek. Faktycznie znalezienie ich było dość trudne. Jeśli chodzi o szminki jestem na pewno w większości właścicielką tych lepszych niż tych z drogerii albo Superdrug(brytyjska sieć sklepów kosmetycznych -dop.tł). Dlaczego tak jest? Nie jestem pewna. Zgadzam się, że kocham luksusowe-wności z wyższych półek i to zawsze był mój mały przyjemny grzech, wolałabym oszczędzać moje pieniądze. Szminka jest czymś, czego wiem, że mam za dużo. Mam całą szufladę poświęconą szminką. 

Jak możecie zobaczyć, mam wyłącznie 2 standardowe typy szminki, jeden płynnej szminki i jeden kolor podwyższający usta kredką. Nie wiem czy kredki do ust powinny mieć swoją własną kategorię na wtorek czy powinnam uwzględnić go w tym poście ale pomyślałam że to jedna z moich ulubionych, więc zamieściłam ją tutaj. 

Płynna szminka jest z L'oreal w pięknym kolorze fuksji, kocham to, trochę alternatywny dla zwykłej szminki, uważam że są one dużo bardziej trwalsze. Także kocham jej kolor, chociaż są nico bardziej trudne do zastosowania, na pewno nie jest szminką do założenia "na zaraz" 

Następna w kolejce są szminki od Kate Moss dla Rimmel, zdecydowanie moja ulubiona drogeriowa szminka na półkach. Mam jedną w czerwieni i jedną w różu, jako że paleta kolorów jest dość duża, ale dziś to są moje dwie najlepsze. Czerwoną widzieliście wiele razy przez ponad rok zarówno na blogu, instagramie i w filmikach na Youtube jako że noszę ją CAŁY CZAS. To moja podstawowa czerwień. Uwielbiam trwałość, konsystencje i kolor są niesamowity! Jeśli nie masz ogromnego budżetu na kupowanie bardzo żywych kolorów i chcesz dobrej jakości bez wysokiej ceny, sprawdź właśnie te!

Dalej jest Bourjois Colour Boost Lip Caryon (w tłumaczeniu -kredka do podniesienia ust). Pomimo, że kolor nie jest tak dramatyczny jak szminka to nie jest to w bardziej błyszczącej formule, jest bardzo ładna i jest bardziej jak kojący balsam, pozostawia usta wyglądające naprawdę świeże i nawilżone. Trwałość nie jest tak długa, ale jest zdecydowanie najłatwiejsza do zastosowania na szybko. 

Wreszcie mam moją ulubioną szminkę przez cały czas. Moja wyjściowa, na dni, kiedy moja twarz potrzebuje rozjaśnienia i czegoś co podniesie mój nastrój. To infrared z Topshopu. Znów szminki z Topshopów są jednymi z moich ulubionych wyborów. Nie ma tak wielu wariantów kolorów ale nadal są fantastyczne! :)

Które drogeriowe szminki są Twoimi ulubionymi? Czy przegapiłam jaką dobrą?



Jeżeli maci pytania odnośnie Zoe, zapraszam na ask.fm/xaww

Prześlij komentarz

0 Komentarze