Jeśli obserwujesz mnie tutaj na blogu, albo na moich kanałach na youtubie od jakiegoś czasu, wiesz jak bardzo lubię przygotowywać imprezy.
Nie ważne czy to jest wielki dzień dla kogoś, czy tylko po prostu spędzenie dnia z przyjaciółmi, nie ma niczego w co bym kochała wkładać więcej energii niż w uczynienie tego czymś wyjątkowym. Kiedy następuje czas, że słoneczna pogoda pojawia się tutaj w UK, piknikowe koce są prane, koszyki piknikowe są wyciągane ze strychów i ludzie gromadzą się na polach lub w swoich ogrodach żeby jeść, pić i się dobrze bawić. Ostatnio mieliśmy fajny ciepły czas, więc zdecydowałam się urządzić piknik, ale nie byle piknik (w końcu to ja), urządziłam to co zdecydowałam się nazwać "piknikowym przyjęciem". Zaciągnęłam Poppy do pomocy i po obejrzeniu kilku z wielu moich tablic na pintreście, z listą zakupów w dłoni, zaczęłyśmy pracować nad tym, żeby zrobić najbardziej perfekcyjny piknik jaki mogłyśmy zrobić. Tylko mała rada, przed zaplanowaniem jakiegokolwiek wydarzenia albo imprezy pinterest jest najlepszym miejscem żeby się zainspirować, są tam DIYaje [DIY- do it yourself - zrób to sam] i pomysły na jedzenie, więc jeśli nie masz tam konta, gorąco zachęcam do założenia jednego dla wszystkich twoich internetowych inspiracji. Powód dla którego zdecydowałam się nazwać to przyjęciem piknikowym jest taki że rzeczywiście było to bardziej spotkanie razem o zmierzchu/wieczorem niż w środku dnia. Zdecydowałam się to zrobić o tym czasie ponieważ wiedziałam że zachód słońca sprawi że będziemy się czuć bardzo przyjemnie i chciałam dodać kilka dodatków takich jak lampki, świece i koce. To był także dobry czas dla ludzi aby dołączyć po tym jak skończyli pracę, co oznacza że ich obiad był pominięty. Masz dwa z najlepszych światów, kiedy zapraszasz ludzi w okolicach 5-6 wieczorem, piękne letnie światło i przytulny blask zachodu słońca, tylko trochę nie pomyślałyśmy o wychodzeniu w kompletnych ciemnościach bez żadnej latarki (dzięki niebiosom za latarki w iPhonah - to znaczy, jeśli nadal masz trochę baterii..).
Nie ważne czy to jest wielki dzień dla kogoś, czy tylko po prostu spędzenie dnia z przyjaciółmi, nie ma niczego w co bym kochała wkładać więcej energii niż w uczynienie tego czymś wyjątkowym. Kiedy następuje czas, że słoneczna pogoda pojawia się tutaj w UK, piknikowe koce są prane, koszyki piknikowe są wyciągane ze strychów i ludzie gromadzą się na polach lub w swoich ogrodach żeby jeść, pić i się dobrze bawić. Ostatnio mieliśmy fajny ciepły czas, więc zdecydowałam się urządzić piknik, ale nie byle piknik (w końcu to ja), urządziłam to co zdecydowałam się nazwać "piknikowym przyjęciem". Zaciągnęłam Poppy do pomocy i po obejrzeniu kilku z wielu moich tablic na pintreście, z listą zakupów w dłoni, zaczęłyśmy pracować nad tym, żeby zrobić najbardziej perfekcyjny piknik jaki mogłyśmy zrobić. Tylko mała rada, przed zaplanowaniem jakiegokolwiek wydarzenia albo imprezy pinterest jest najlepszym miejscem żeby się zainspirować, są tam DIYaje [DIY- do it yourself - zrób to sam] i pomysły na jedzenie, więc jeśli nie masz tam konta, gorąco zachęcam do założenia jednego dla wszystkich twoich internetowych inspiracji. Powód dla którego zdecydowałam się nazwać to przyjęciem piknikowym jest taki że rzeczywiście było to bardziej spotkanie razem o zmierzchu/wieczorem niż w środku dnia. Zdecydowałam się to zrobić o tym czasie ponieważ wiedziałam że zachód słońca sprawi że będziemy się czuć bardzo przyjemnie i chciałam dodać kilka dodatków takich jak lampki, świece i koce. To był także dobry czas dla ludzi aby dołączyć po tym jak skończyli pracę, co oznacza że ich obiad był pominięty. Masz dwa z najlepszych światów, kiedy zapraszasz ludzi w okolicach 5-6 wieczorem, piękne letnie światło i przytulny blask zachodu słońca, tylko trochę nie pomyślałyśmy o wychodzeniu w kompletnych ciemnościach bez żadnej latarki (dzięki niebiosom za latarki w iPhonah - to znaczy, jeśli nadal masz trochę baterii..).
Lokalizacja
Nie ma lepszego miejsca niż ogród z tyłu domu, masz łatwy dostęp do łazienki, elektryczności żeby naładować swój telefon i miejsce, do którego możesz pójść jeśli wszystko pójdzie źle albo każdemu jest zimno. Masz także opcje pójścia w teren, co jest czymś gdzie możesz być trochę bardziej specyficzny i będzie to trochę bardziej wyglądało jak piknik. Pamiętam jak wlokłam się z moimi przyjaciółmi - jakby całe mile, z moim koszykiem w ręku w najgorętszy dzień w roku, próbując znaleźć idealne miejsce. Możesz także udać się na polowanie na dobre drzewo, jeśli wybrałaś coś podobnego do tego co zrobiliśmy my. Kradzież ogrodu rodziców, lub przyjaciół, jeśli są one większe niż twój jest także dobrą alternatywą, musisz tylko ładnie zatrzepotać rzęsami albo zaprosić ich także w zamian! Lokalizacja jest kompletnie zależna od ciebie, jedyną rzeczą, którą naprawdę chciałam się upewnić że mamy, to dobre drzewo pod którym możemy usiąść.
Zdecydowałam się stworzyć treepi (tree tipi) [drzepi (?) - drzewne tipi - tipi to taki namiot], więc zamówiłam 10 metrów zwykłej białej tkaniny na amazonie. Możecie mieć to taniej, i nawet łącząc z różnymi kolorami i materiałami jeśli chcesz dodać trochę fantazji. Jeśli drzewo, które wybierasz jest dość niskie, pozioma gałąź może ci posłużyć do zawieszenia na niej materiału. Jednak my nie mogliśmy tego zrobić, więc zamiennie użyłyśmy wdrożonych tyczek (były to backdrop stand, które miałam [okej, nie wiem jak to się nazywa po polsku TUTAJ zdjęcia jak to wygląda, na pewno wiecie co to takiego :)] i rzuciłam przez to jakąś linę, aby stworzyć coś, co starannie wisiało tak, że mogłyśmy położyć na to nasz materiał. Tylko musicie pamiętać, że możecie potrzebować kogoś wysokiego do pomocy albo drabinę. Inną alternatywą jaką masz jest użycie sznurka do [wieszania] prania od jednego drzewa do drugiego i przerzucenie materiału przez niego. Trochę prób i błędów i ma się uczucie jakby się znów było młodym i próbowało zrobić najlepszy bunkier [*den - legowisko/nora, ale w sumie ja zawsze robiłam bunkry, więc tak zostawię] w jakim kiedykolwiek siedziałeś. Następnie użyłam klamerek wokół tyłów, aby zapewnić coś co wygląd bardziej jak tree-pi niż stworzyć coś bardziej wyeksponowanego. Wzięłam koce i wrzuciłam je do środka tree-pi, aby stworzyć podłogę, i puste kartony, w które wcześniej spakowałyśmy podstawowe rzeczy i zrobiliśmy z nich stoły na środku, rozrzuciłyśmy też poduszki dla większego komfortu.

Outfit:
Kapelusz – ASOS
Top – Boohoo
Spódnica – ASOS (Podobna tutaj)
Naszyjnik – ASOS (Podobny tutaj)
Sandały – ASOS
Usta – Colourpop Bianca
Outfit Poppy:
Kombinezon – Boohoo
Sandały – ASOS
Kolczyki – ASOS
John Lewis:
LG Music Flow Portable Bluetooth Speaker
Coastal Wool Picnic Rug
Meri Meri Striped Party Straws
The Basics Large Pillar Candle, Ivory
Croft Collection Tealights
John Lewis The Basics Zigzag Weave Throw
Lexington Wool Check Throw
Florence Throw in Duck Egg
Kilner Jar Tankards
Garden Party Plates, Set of 4
Dekoracje
Tutaj moglibyście się zatrzymać, odłożyć swoje kanapki i ukryć się, ale nie chciałam zrobić swojej roboty na odpierdziel i przygasić swojej printestowej wizji. Zamówiłam mnóstwo papierowych dekoracji i używając drabiny udało nam się zawiesić niektóre na gałęziach drzew. Zawiesiłam trochę bunting [czyli papierowych trójkącików na sznurku KLIK] w środku naszego tree-pi i dodałam też w środku sznur gwiazdek [star garland]. Przynieśliśmy ze sobą kilka lampek zasilanych bateriami (są one bardzo poręczne do wielu rzeczy), jakieś latarnie i także wybrane świece, żeby kiedy będzie zaczynał malować się wieczór. Wzięłyśmy także bukiet kwaitów i kilka starych puszek po jedzeniu, więc mogłyśmy zrobić małe dzbanki, które dzięki temu były bardzo ładne i miały urok osobisty. Aby jeszcze bardziej nadać charakter piknikowi, udekorowałam też tablicę na której napisałam kredą. Dekorowanie jest zdecydowanie bardziej osobistym wyborem i zależy od okazji. Lubię podejmować wysiłek, niezależnie od tego jak wiele ludzi będzie albo na jaką to okazje, ale wypływanie w głęboki ocean może bardzie pasować jeśli to są urodziny kogoś, i to jest całkiem w porządku, mam świadomość tego, że prawdopodobnie jestem w mniejszości haha. 











Jedzenie
To jest część, na którą wiem, że wszyscy z was jesteście podekscytowani (tak jest, jeśli czytacie to głodni). Jeśli masz dużo czasu, albo chcesz być trochę bardziej specyficzna, możesz przygotować wszystko w domu i przynieść to ze sobą w pudełkach Tupperware [plastikowe pudełeczka na jedzenie]. Poppy zrobiła dwie niesamowite sałatki i przyniosła je ze sobą, razem z jakimiś niesamowicie przepysznymi i bardzo ładnymi lodami z czarnego bzu, które zrobiła na swojego bloga, więc upewnijcie się że sprawdzicie je. Ja także poskładałam razem jakieś owoce i szaszłyki, które były SUPER PROSTE i się świetnie prezentowały. Zmieszałyśmy wszystko razem. Tutaj naprawdę nie ma dobrych czy złych sposobów. Dla wielu ludzi, piknik nie jest piknikiem bez paczek chipsów, miski owoców i kiełbasy z supermarketu. My poszłyśmy do Marks and Spencer gdzie mają niesamowitą gamę letniego jedzenia w tym momencie (brzmi na sponsorowane... to nie jest sponsorowane). Mają wszystko czego możesz w ogóle potrzebować, a nawet WIĘCEJ. W rzeczywistości, możecie doskonale zobaczyć na zdjęciach, że zamówiliśmy aż nadto jedzenia, ale moja lodówka była tym bardzo zachwycona, więc jest dobrze. Upewniliśmy się że mieliśmy wybór jedzenia, które każdy by chciał zjeść. Zrobiliśmy deskę serów, mieliśmy wiele rodzajów sałatek, owoce i nawet chwiejną galaretkę otoczoną przez macaronki. Myślę, że jedzenie piknikowe, oprócz tradycyjnego letniego grilla, jest moim ulubionym! Kupiliśmy także trochę różnych napoi, zarówno alkoholowych jak i bezalkoholowych. Jeśli pogoda byłaby nieco cieplejsza, moglibyśmy nawet wypić pimms [jest to wódka owocowa, w zasadzie uważana za likier] (nie żebym piła osobiście, ale wiem, że jest to ulubieniec wielu ludzi kiedy wychodzi słońce). Kupiłam także plastikowy dozownik do picia i napełniłam go lemoniadą z cytrynami, limonkami, miętą i lodem.


Jestem ubrana w:
Rozrywka
Nie, żeby posiadanie przy sobie przyjaciół nie było wystarczającą rozrywką, ale zawsze jest miło mieć możliwość zagrania w kilka gier. Wzięłam kilka gier karcianych jak "Zgadnij piosenkę" i "Dziwne pytania", grało się w nie dobrze i mieliśmy dodatkowy ubaw. Wzięliśmy również przenośny głośnik BlueTooth, więc mogliśmy słuchać jakiś playlist na spotify'u - mogłabym powiedzieć że to jest piknikowe MUST HAVE - takie jak muzyka, to naprawdę robi nastrojową scenę. Wzięłam także mój aparat [instant camera-bardziej kojarzony jako polaroid], więc mogliśmy zrobić kilka zdjęć, te jednorazowe są naprawdę fajne! Zwłaszcza kiedy obchodzi się specjalną okazję.
Rzeczy najbardziej niezbędne
Są to rzeczy które są niezbędne do rozpoczęcia pikniku bez żadnej czkawki. Koce piknikowe, to oczywiście jest dość oczywiste, ale nie mogę nawet powiedzieć, ile razy musiałam siedzieć na płaszczu na pikniku. Latarki są niezbędne jeśli planujesz wieczorny piknik jako że pakowanie się do domu w ciemności jest o wiele trudniejsze niż możesz to sobie wyobrazić. Zapalniczki/zapałki aby zapalić świece. Worki na śmieci, do których wyrzucisz opakowania albo użyjesz ich do przenoszenia rzeczy do domu. Plastikowe kubeczki - możesz użyć też szklanych ale są one cięższe i mogą się rozbić powodując ogromny kłopot. Kosz piknikowy, ponownie, pość oczywiste, ale chciałam tutaj wspomnieć, że najlepszy jaki ja miałam to ten z Fortnum & Mason. Przyznam, że nie jest on najtańszą opcją, ale jest on w idealnym rozmiarze dla wszystkiego i jest łatwy do przenoszenia. Sztućce (plastikowe czy metalowe) - jeśli o nich zapomnisz to masz przerąbane! Łyżka do serwowania dań [coś typu chochli] jest czymś o czym zapomniałam kilka razy, a przecież chcesz mieć coś czym ludzie mogą się posłużyć do nałożenia jedzenia na ich talerze. Talerze do serwowania dań, takie jak drewniane, kamienne czy marmurowe deski są poręczne do układania jedzenie, wyglądają dobrze i są łatwiejsze do mycia później niż milion małych talerzy. Talerze, z których się je - kupiłam te małe najsłodsze talerzyki z M&S! Narzuty przy wieczornym chłodzie - każdy będzie cie za to kochał. Przenośna ładowarka do telefonu - wszyscy wiemy jak bardzo lubimy snapować i twettować o imprezach więc najlepiej jeśli masz jakąś dodatkową ładowarkę. Nożyczki - KONIECZNOŚĆ! 1 ostry nóż do krojenia sera czy innych kawałków jedzenia które tego wymagają. Mała wskazówka, ostry nóż owiń w ścierkę aby go bezpiecznie przenosić. Serwetki! Chusteczki nawilżające do brudnych rąk. Słomki do napojów. Świece antykomarowe, zwłaszcza jeśli jest to ciepły wieczór i zagościli u ciebie przyjaciele z sześcioma nogami skrzydłami etc. Plastikowe opakowania aby zabrać do domu wszystko co nie zostałozjedzone! 



Jestem zdesperowana, bo chcę zrobić już teraz to jeszcze raz, to był jeden z najmilszych wieczorów tego roku, i był dodatkowo wyjątkowy przez spędzanie go z przyjaciółmi. Jedliśmy, tańczyliśmy, rozmawialiśmy, piliśmy i śmialiśmy się. To był perfekcyjny wieczór. Dobrą rzeczą w piknikach jest to, że nie musisz robić tego wszystkiego sam i możesz poprosić gości aby przynieśli jedzenie albo cokolwiek, jak wspomniałam wyżej i połączyć to wszystko razem dobrze i z powodzeniem.
Kapelusz – ASOS
Top – Boohoo
Spódnica – ASOS (Podobna tutaj)
Naszyjnik – ASOS (Podobny tutaj)
Sandały – ASOS
Usta – Colourpop Bianca
Kombinezon – Boohoo
Sandały – ASOS
Kolczyki – ASOS
Rzeczy z:
LG Music Flow Portable Bluetooth Speaker
Coastal Wool Picnic Rug
Meri Meri Striped Party Straws
The Basics Large Pillar Candle, Ivory
Croft Collection Tealights
John Lewis The Basics Zigzag Weave Throw
Lexington Wool Check Throw
Florence Throw in Duck Egg
Kilner Jar Tankards
Garden Party Plates, Set of 4
Marks and Spencer:
16 Piece Astoria Brushed Cutlery Set
Plastic Clear Picnic Drinks Dispenser
Set Of 4 Clear Plastic Picnic Wine Glasses
Plastic Clear Picnic Drinks Dispenser
Set Of 4 Clear Plastic Picnic Wine Glasses
Oliver Bonas:
Mint Wire Pillar Candle Lantern
Yellow Gem Mini Wire Tealight Lantern
Blue & Grey Geo Stripe Throw
Mint Wire Pillar Candle Lantern
Yellow Gem Mini Wire Tealight Lantern
Blue & Grey Geo Stripe Throw
Pom Poms & Fan Decorations: Party Pieces
_____________________________________________________________________
Po pierwsze, przepraszam że tak długo czekaliście,
po drugie, przepraszam za ten multum błędów, który na pewno tam jest, nie mogłam przebrnąć przez ten tekst, strasznie mozolnie mi szło. Dodaje to takie jakie jest teraz, dajcie znać o rażących błędach w komentarzach, bo nie wiem czy przeczytam ten post znów po raz setny jeszcze raz.. :P
3 Komentarze
Lubię takie artykuły.
OdpowiedzUsuńMyślę, że na piknikowe przyjęcie jeśli mamy jakieś dania ze sobą to trzeba się chwilkę wcześniej odpowiednio przygotować. Ja bym na pewno zabrała jeszcze specjalne sztućce do serwowania potraw https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/sztucce/sztucce-do-serwowania-potraw aby można było łatwiej nakładać całość jedzenia.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitaj ♥ Wkładam wiele pracy w wygląd i treść bloga, więc będzie mi naprawdę miło jeśli skomentujesz ♥
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych.